Rozmowa zeszła na psy, a raczej na pogryzienia ludzi przez psy. I dowiedziałam się iż:
- pies ugryzł dziecko więc zatłuczmy go młotkiem/siekierą/inne ostre narzędzie
- pani w pełni popiera odrąbanie głowy psu siekierą
- i jest święcie oburzona iż jej sąsiadka musiała tego psa wykopać i zawieść do weta
- TVN na pewno ukamienowałby ją gdyby zabiła psa, a to że ugryzł dziecko mamy gdzieś
- Psu nie wierz nigdy, ponieważ czeka na dobrą chwilę by wgryźć się w twoją piękną biała szyję
- A tak w ogóle to pies zwariował bo dziecko swojego właściciela ugryzł
M&V
Świetnie opisane ;) Co za anty-psiarze -__-
OdpowiedzUsuńTaa, a ja siedziałam i odganiałam mojego brytana :/
UsuńNo cóż, życie psów na wsiach niestety nie jest łatwe.
OdpowiedzUsuń