W zeszłą sobotę odwiedziłam wystawę psów rasowych w Łodzi- niestety bez Ventla, ale mam nadzieję to nadrobić.
Co tu dużo mówić, widzałam prezentację goldenów, rottków i czarnych sznaucerów olbrzymów.
oglądalam również przebiegi na torze agi, rzuty frisbee. Rzeczą którą najbardziej mnie rozbawiła był maltańczyk w papilotach ;] Ze strony organizacyjnej było b. dobrze, natomiast niektóre psy nie były przygotowane na taką ilość ludzi. Jeszcze jedna rzecz która mnie wkurzyła pani z maleńkim chichuałą na smyczy w tłumie ludzi ;/ Trzeba było bardzo uważać żeby tego potworka nie zdeptać.
No to czas na zdjęcia!
Też na to zwracam uwagę, gdy malutki pies chodzi na smyczy w tłumie ludzi, to jest bardzo niebezpieczne dla tego psa i pod kątem wychowawczym też może zrobić sporo złego, pies po nadepnięciu może mieć uraz do takich sytuacji i będzie kłopot.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Michał
http://www.szkola-doberman.pl/blog/