Miała być recenzja...

Ale jej nie ma, a to ze względu na fakt, że zakupionego produktu nie otrzymałam i pewnie nie otrzymam. Pamiętacie może wpis, zaraz po tym jak V. wrócił do zdrowia? Jeśli nie, to przypomnę, że wspominałam tam o jabłuszku na smakołyki od Zee. Dog, które już zamówiłam. Kiedy to było? 13 października. A produktu nie otrzymałam do dzisiaj (  4 grudnia) Pisałam maile, dzwoniłam i za każdym razem otrzymywałam inne informacje, ale zacznijmy od początku: pełna dobrych myśli,i optymistycznie nastawiona do sklepu ( nastawienie wzięło się z zachwalających sklep blogerek i  potwierdzających ich słowa komentarzy na fb,)  i zamówiłam upatrzone jabłuszko. Zapłaciłam za zakup, po czym  oczekiwałam na psią zabawkę. Trzeciego listopada zaczęłam się niecierpliwić i wysłałam maila z zapytaniem o produkt. Odpowiedź dostałam  błyskawicznie i dowiedziałam się , że nie zapłaciłam za zamówienie i zostało ono anulowanie. Znając swoje zapominalstwo odpisałam , że to  możliwe i że prawdopodobnie nie wpłaciłam, więc złożę następne. Jednak mama przejrzała historię rachunku, i okazało się, że zamówienie zostało opłacone 14 października, wysłałam maila do sklepu, a w załączniku przysłałam potwierdzenie wpłaty z czternastego. Odpowiedzi na maila nie dostałam. Podczas rozmowy telefonicznej z właścicielem można było wywnioskować że, pieniądze jednak dostali, ale pomyśleli, że może zapomniałam... Następny telefon był 2 tygodnie temu. Właściciel obiecywał, że już wysyła i mówił, że niedługo powinnam je otrzymać. Poczekałam i nic! Zero odzewu. Następny telefon , i dowiadujemy się, że  w sprawie mojego zamówienia nic ie zostało zrobione, więc prosimy o zwrot pieniędzy.
Jest mi zwyczajnie przykro, że zostałam tak potraktowana przez sklep, który jak mogłoby się wydawać bardzo dba o swoich klientów. A ja nie usłyszałam nawet głupiego przepraszam. Z bólem serca stwierdzam, że mimo iż  zabawki zee. doga podobają mi się strasznie, będę musiała się obejść smakiem, ponieważ w Toys4Dogs zakupów już więcej nie zrobię.
Do napisania M&V
P.S Wiecie może gdzie indziej można kupić owocki Zee. doga?